Fallout 4 next-gen to porażka admin, April 26, 2024 Znowu. Jasne, to jeszcze nie problem, bo zawsze może być kolejna. Tyle że Fallout 4 działał dobrze, a teraz nie działa… za bardzo w ogóle. U niektórych, bo u innych nie ma aż takiej tragedii, choć i tak jest gorzej. No porażka. I pod tym względem może nie jest aż tak źle. Niestety głównie gracze na PC nie mają powodów do zadowolenia. Jak zapewne wiecie, F4 działało na PC bardzo dobrze. Jasne, bywały problemy z optymalizacją, ale to nic, czego mody społeczności nie mogłyby naprawić. 60 klatek dało się osiągnąć w miarę bez problemów, a do tego tytuł wspierał wysokie rozdzielczości większości gamingowych monitorów. NIc dziwnego, że aktualizacja przeznaczona jest przede wszystkim dla posiadaczy obecnej generacji konsol. Tylko obuchem w formie postronnych ofiar dostali właśnie graczy komputerowi. Silnik Creation Engine nadal nie wspiera wydajności powyżej 60 klatek, więc różnicy w praktyce nie ma. Ultraszerokie rozdzielczości to tak naprawdę biedna wersja tego samego moda, która wymaga nowego moda, bo te ustawienia koszmarnie rozciągają interfejs gracza. Co więcej, bugi związane z wywalaniem do pulpitu na kartach RTX nadal funkcjonują, a do tego wiele modów przestało działać. No i zapisy stanu rozgrywki… jeśli graliście na modach, nowa wersja gry może ich nie wczytać. Katastrofa. Na konsolach może nie jest aż tak źle, ale też nie jest zbyt dobrze. Są też artefakty graficzne i nawet więcej bugów. Fallout 4